MKS Gogolin - Trampkarze 3:0 (1:0)

MKS Gogolin - Trampkarze 3:0 (1:0)

W sobotni poranek trampkarze KS-u Krapkowice w derbowym spotkaniu mierzyli się na wyjeździe z zespołem MKS-u Gogolin. Nasz zespół podchodził do tej potyczki osłabiony nieobecnością dwóch podstawowych obrońców. Choroba wykluczyła z gry Igora Gaika,
a kontuzja Nikodema Nohla, której doznał w ostatnim meczu, w najbliższym czasie nie pozwoli mu pojawić się na boisku.

Lepiej spotkanie rozpoczęła drużyna gospodarzy. Już w 3 minucie spotkania MKS mógł wyjść na prowadzenie po dobrej akcji i strzale Hergesela, jednak w tej akcji górą był Lenartowski pewnie interweniując. Po kilku groźnych akcjach rywali do głosu doszli zawodnicy z Krapkowic. Sytuacje do zdobycia bramki miał Daniszewski, ale jego strzał z rzutu wolnego okazał się za słaby. W 25 minucie spotkania padła pierwsza bramka w meczu. Błąd obrońców naszego zespołu wykorzystał Hergresel i na raty pokonał, będącego bez szans w tej sytuacji „Lenego”. W pierwszej części spotkania wynik nie uległ zmianie, choć dobrą okazje do wyrównania stworzył Griszok, oddając bardzo niebezpieczny strzał z dystansu.

Druga połowa należała zdecydowanie do drużyny Gogolina. To oni przez większość czasu utrzymywali się przy piłce i raz po raz zagrażali bramce gości. Po kilku minutach od rozpoczęcia drugiej części spotkania powinno być 2:0. Na szczęście strzał Bekiersz strzelił tuż obok słupa, a uderzenie Białonia zatrzymało się na poprzeczce. Jednak co się odwlecze to nie uciecze. Brak zdecydowania naszej obrony zakończył się stratą drugiego gola, którego zdobywcą, w 47 minucie był Jakub Bekiersz. Nasz zespół bezskutecznie szukał gola kontaktowego. Blisko szczęścia, po dograniu z rzutu wolnego Daniszewkiego był Starzec, jednak w tej akcji sędzia zawodów dopatrzył się faulu na bramkarzu gości. Końcówka spotkania przyniosła trzecią bramkę podopiecznych trenera Wolnego. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wynik spotkania ustalił Denis Kauczor.

Derbowa potyczka nie była najlepszym spotkaniem w wykonaniu naszych trampkarzy. Chęć zwycięstwa i walka do ostatniej minuty nie wystarczyły, aby pokonać rywali, którzy wykazali się dużą skutecznością pod naszą bramką. Z optymizmem należy jednak patrzeć w przyszłość, mając na uwadze, że nasz zespół zbudowany jest głównie z zawodników, którzy w przyszłym sezonie nadal będą występować w tej kategorii wiekowej.

MKS Gogolin – KS Krapkowice 3:0 (1:0)

Bramki: Hergesel, Bekiersz, Kauczor

MKS Gogolin: Derda, Gebaur, Jadeszko, Białoń, Krawietz, Mager, Bień, Fajlert, Hergesel, Bekiersz, Witt

Rezerwa: Kopeć, Gregor, Nowak, Mager, Gajda, Kauczor

Trener: Rafał Wolny

KS Krapkowice: Lenartowski – Kwaśnicki, Feliksik, Mikołajek, Miszke – Paul, Daniszewski, Griszok, Konieczny – Poświata, Wróbel

Rezerwa: Friedla, Starzec, Pawlicki

Trener: Adam Gondek

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości